Kochani członkowie PSNJN O/Wrocław,
W sobotę, 25 października 2008, odbyła się rodzinna wycieczka PSNJN na Wyspy Tropikalne pod Berlinem. Przygotowana została prezentacja multimedialna do wykorzystania na lekcjach języka niemieckiego [prezentacja].
Aby poczuć atmosferę tropikalnej plaży, nie trzeba lecieć na drugi koniec świata. Tuż za naszą granicą zachodnią, 60 km od Berlina, w potężnym, wręcz kosmicznym hangarze mieści się rajska wyspa.
Tropical Islands, bo tak się nazywa ta namiastka wyspy z wód południowych, liczy aż 66 tys. mkw. Zbudowano ją w gigantycznym hangarze, w którym miały być budowane sterowce.
Wśród lasów nagle wyłania się potężna konstrukcja przypominająca wielkie igloo. Liczy 360 m długości, 210 m szerokości i aż 107 m wysokości. Jednocześnie może tam wypoczywać aż 8 tys. gości. Koszt budowy i urządzenia tropikalnego raju wyniósł ponad 100 mln euro.
Pod kopułą Tropical Islands panuje przez cały rok temperatura ok. 27 st. C. Projektanci obiektu zadbali o to, by goście spędzający tam czas mieli wrażenie, że są naprawdę w innej części świata.
Przestrzeń hangaru jest podzielona na kilka stref. Można zażyć kąpieli w "południowym morzu" (temperatura wody w nim wynosi 28 st. C) - akwenie o powierzchni równej czterem basenom o wymiarach olimpijskich. Urządzono przy nim nawet osobną piaszczystą plażę. Złocisty piasek sprowadzono aż z Włoch.
Kto woli cieplejszą wodę, może wybrać kąpiel w mniejszej lagunie, w której woda ma temperaturę 32 st. C. Do dyspozycji gości są także tropikalna dżungla rosnąca na 10 tys. mkw. W deszczowym lesie, w którym rośnie ponad pięćset gatunków tropikalnych roślin, głównie z obszaru Południowej Azji, można się natknąć na wodospad i bagna.
Żyją w nich żółwie, a w planach są krokodyle. Całości dopełniają restauracje, bary i sklepiki ulokowane w domkach stylizowanych m.in. na tajski, polinezyjski i balijski.
|