Niemieckojęzyczny Wieczór Teatralny został zorganizowany przez Wrocławski Oddział PSNJN już po raz drugi. Impulsem do ponownego zorganizowania tego typu spotkania było ogromne zainteresowanie, z jakim spotkał się pierwszy projekt wśród młodzieży, studentów oraz nauczycieli. Tegoroczny Niemieckojęzyczny Wieczór Teatralny został uzupełniony o dwa dodatkowe elementy: spacer po Wrocławiu śladami kryminałów znanego wrocławskiego pisarza Marka Krajewskiego oraz prezentację działalności Oddziału Wrocławskiego PSNJN, połączoną z uroczystym rozdaniem zaświadczeń za działalność w Stowarzyszeniu w roku 2009/2010. Głównym celem projektu była bowiem integracja środowiska nauczycielskiego ze Stowarzyszenia PSNJN oraz spoza niego i przede wszystkim popularyzacja działalności Wrocławskiego Oddziału PSNJN wśród innych nauczycieli-germanistów.
Projekt rozpoczął się o godzinie 17.00 wycieczką śladami detektywa Eberharda Mocka na podstawie kryminałów Marka Krajewskiego. Wycieczka otwarta była dla wszystkich zainteresowanych historią Wrocławia. Trasa biegła wokół miejsc i budynków, w których rozgrywała się akcja kryminałów Marka Krajewskiego a w wycieczce wzięli udział nauczyciele ze Stowarzyszenia oraz spoza niego – łącznie ok. 30 osób.
Po wycieczce uczestnicy udali się do sali teatralnej byłego legendarnego teatru Kalambur, w której zaprezentowana została działalność Oddziału Wrocławskiego PSNJN. Spotkanie miało na celu zachęcenie nowych nauczycieli języka niemieckiego do przyłączenia się do naszego Stowarzyszenia a należących już do niego zmotywować do aktywności oraz większego zaangażowania w działalność na rzecz Stowarzyszenia. Myślę, że prezentacja odniosła swój sukces, ponieważ na pierwszym wrześniowym spotkaniu Oddziału Wrocławskiego przyłączyło się do nas pięciu nowych członków! Po prezentacji działalności naszego Oddziału, prezeska wręczyła członkom Stowarzyszenia zaświadczenia za działalność w roku szkolnym 2009/2010.
Następnie o godz. 20.00 rozpoczął się II Niemieckojęzyczny Wieczór teatralny, na który przybyło łącznie ok. 80 osób: rodzice, nauczyciele, studenci oraz młodzież szkolna, zaprzyjaźniona z "artystami". Bohaterami wieczoru były dwie grupy teatralne: zaproszona z Mirska młodzieżowa grupa teatralna, która zdobyła pierwsze miejsce na tegorocznym XII Festiwalu Małych Form Teatralnych w Języku Niemieckim w Łodzi oraz II Festiwalu Małych Form Teatralnych w Języku Niemieckim w Opolu oraz Grupa Teatralna "Czemu nie?" z ZS Nr 1 we Wrocławiu, która w ramach realizacji międzynarodowego programu LLL Comenius przygotowała i zaprezentowała dolnośląską legendę o Duchu Gór. Opiekunką i reżyserką grupy z Mirska była pani Danuta Alchimowicz, która była zarazem nauczycielem-mistrzem obecnej prezeski Oddziału Wrocławskiego PSNJN i opiekunki grupy teatralnej "Czemu nie" – Małgorzaty Urlich-Kornackiej. Jak widać, teatr i język niemiecki łączą pokolenia! Kto raz zostanie tym zarażony, nie umie już bez tego żyć. Dzięki spotkaniu obydwu grup i nauczycielki-mistrza z dawną uczennicą spotkanie miało niesamowity klimat i wspaniałą atmosferę. Uzmysłowiło wszystkim, jak ogromną rolę odgrywa nauczyciel w życiu ucznia. Czasami to właśnie osobowość i charyzma nauczyciela decyduje o losach ucznia, jego późniejszej drodze i zainteresowaniach. Obecna prezeska Oddziału Wrocławskiego może to w 100% potwierdzić. To dzięki lekcjom u pani Danuty Alchimowicz i działalności w szkolnym teatrze zdecydowała się na studia germanistyki i do dziś udziel się teatralnie – m.in. prowadzi własną szkolną grupę.
Głównym celem prezentacji teatralnych było zmotywowanie nauczycieli do wprowadzenia zajęć teatralnych lub elementów teatru na lekcjach języka niemieckiego, stworzenie nauczycielom i uczniom możliwości poznania młodzieżowych grup niemieckojęzycznych, promowanie działalności młodych niemieckojęzycznych grup teatralnych oraz popularyzowanie wśród nauczycieli i uczniów języka niemieckiego poprzez atrakcyjny wieczór teatralny (wstęp dla uczestników był wolny). Myślę, że wszystkie cele projektu zostały spełnione a wieczór okazał się nadzwyczaj inspirujący.
Niezwykła atmosfera miejsca, doskonała organizacja oraz rewelacyjna gra aktorska i doskonały język niemiecki sprawiły, że wieczór ten na długi czas zapadnie w pamięci wszystkim uczestnikom.
Opisy grup oraz ich spektakli:
Niemieckojęzyczna grupa teatralna "Gedankenstrich" z Mirska przygotowała inscenizację pt. "Die Kunst, falsch zu reisen... und richtig zu leben"- "Sztuka złego podróżowania i... dobrego życia", dotyczącą życia Kurta Tucholsky'ego (1890-1935), poety, satyryka, redaktora "Weltbühne", tworzącego w okresie Republiki Weimarskiej pod pięcioma pseudonimami, pozbawionego obywatelstwa przez reżim hitlerowski, tragicznie zmarłego na emigracji. Scenariusz spektaklu powstał w oparciu o teksty K. Tucholskiego, skłaniające widza do refleksji nad istotą człowieczeństwa. W spektaklu wystąpiło pięć uczennic: Iga Alchimowicz, Marta Harbich, Edyta Krakowska, Anna Lęba oraz Katarzyna Puchalska. Reżyserką spektaklu oraz opiekunką grupy była pani Danuta Alchimowicz.
Grupa wywalczyła sobie tym spektaklem pierwsze miejsce na XII Festiwalu Małych Form Teatralnych w Języku Niemieckim w Łodzi oraz Opolu.
Grupa Teatralna "Czemu nie?" z Wrocławia:
W 2008 r. Zespół Szkół Nr 1 rozpoczął niezwykle ciekawy projekt międzynarodowej wymiany młodzieży w ramach programu LLL Comenius. W projekcie, który w głównej mierze był projektem teatralnym, wzięły udział trzy szkoły: z Niemiec (Bad Oldesloe), z Hiszpanii (z Alicante) oraz z Polski: Zespół Szkół Nr 1 z Wrocławia.
Tematem wspólnego projektu stały się regionalne legendy oraz baśnie, które prezentowane były publiczności w formie krótkich inscenizacji teatralnych. "Różnorodność i jedność małych form literackich w Europie, czyli jak z bajek stworzyć teatr..." – tak właśnie brzmiał tytuł projektu. Legenda polska, przygotowana w ramach realizacji projektu, poświęcona została władcy Karkonoszy - Duchowi Gór, zwanemu również Rzepiórem lub Liczyrzepą, w języku niemieckim zaś – Rübezahl. Istnieje wiele opowieści związanych z tą postacią. Sztuka przygotowana przez Grupę Teatralną "Czemu nie?" opowiadała historię miłości do panny imieniem Emma. Duch Gór porwał ją do podziemnego królestwa i obdarzył wszystkimi wygodami. Aby Emmie się nie nudziło, podarował jej też czarodziejską różdżkę, którą dotknąwszy bulw buraków, mogła wyczarowywać wszystko, co sobie tylko wymarzyła. Pewnego dnia "rzep" zabrakło i kiedy Duch wyszedł na pola aby zebrać nowe, okazało się, że nadeszła zima i na polach nic nie zostało. Aby udobruchać rozgniewaną wybrankę, obiecał jej, że wiosną zasadzi na całym Dolnym Śląsku tyle buraków cukrowych, że do końca życia jej nie zabraknie. Emma chciała mieć pewność. Zażądała, aby Duch Gór przyniósł jej dokładną liczbę rzep, które zasadził. Kiedy biedny Duch gór liczył je i liczył, przebiegła Emma uciekła z jego królestwa. Od tego wydarzenia Duch Gór otrzymał od ludzi pogardliwą nazwę Liczyrzepa (Rübezahl), ale bardzo jej nie lubi. Wybierając się w góry, nie należy głośno wypowiadać tego imienia. Duch Gór bowiem może przybierać różne postaci. W zależności od humoru może albo pomagać turystom, albo też zesłać wichurę i burzę z piorunami. Potrafi też zamienić ludzi w skały.
Sztuka pt. "Der Berggeist Rübezahl" przygotowana przez Grupę Teatralną "Czemu nie?" była symboliczną wersją tej legendy. To nie Duch Gór ale raczej okrutna Emma była główną postacią tej legendy. To wokół niej działa się akcja i do niej należało też ostatnie słowo w sztuce. To ona zamieniła bowiem Ducha Gór w skałę.
Spektakl "Der Berggeist Rübezahl" powstał na podstawie oryginalnej dolnośląskiej legendy z XIX w. Scenariusz i reżyseria: Łukasz Duda, Małgorzata Urlich-Kornacka
|